Odjedźmy na chwilę od młodych talentów futbolu. Tym razem dla odmiany sylwetka najlepszego polskiego piłkarza - Roberta Lewandowskiego.
Metryczka:
Imię nazwisko: Robert Lewandowski
Narodowość: Polska
Wzrost: 184 centymetry
Waga: 78 kilogramów
Data urodzenia: 21.08.1988 (25 lat)
Pozycja: Napastnik
Wartość transferowa: 39 000 000 Euro
Pierwsze Kroki w Futbolu:
Pierwsze kroki w piłce nożnej stawiał w Partyzancie Leszno gdzie mógł trenować dzięki temu, że pracował tam jego ojciec. Następnie został zawodnikiem Varsovii Warszawa gdzie grał od 1997 przez 7 lat. Po epizodzie w Varsovii zaliczył także rok występów w Delcie Warszawa gdzie strzelił 4 bramki na poziomie IV ligi. Po występach w małych warszawskich klubach został zawodnikiem Legii Warszawa gdzie jednak nigdy nie trafił do pierwszego zespołu a grał jedynie w rezerwach stołecznego klubu w III lidze.
Początek Profesjonalnej Kariery:
W rezerwach Legii wypatrzył go Znicz Pruszków występujący wówczas w III lidze. Pruszkowski klub zapłacił za młodego Lewandowskiego pięć tysięcy złotych odstępnego. W Pruszkowie Robert grał przez 2 sezony w czasie, których stał się najlepszym strzelcem klubu (strzelił 38 bramek i był królem strzelców III a później II ligi) i miał znaczny wkład w awans drużyny do II ligi.
Rozkwit w Ekstraklasie:
Po świetnych występach w Pruszkowie było pewne, że Lewandowski odejdzie do lepszego klubu, który pozwoli mu na szybszy rozwój. Zainteresowanie młodym napastnikiem wyrażało wiele drużyn ale on zdecydował się na transfer do Lecha Poznań, z którym 18 czerwca 2008 podpisał kontrakt. W poznaniu bardzo szybko dostał szansę debiutu - zagrał w pierwszej kolejce sezonu 2008/2009 przeciwko GKS Bełchatów. Ten mecz to oprócz debiutu także pierwsza bramka Roberta w Ekstraklasie. Pierwszy sezon w polskiej elicie zakończył z 30 występami na koncie i 14 zdobytymi bramkami. Sezon 2009/2010 Lewandowski zaczynał już jako piłkarz o wyrobionej marce skutecznego strzelca. Na początku rozgrywek strzelił bramkę w meczu o Super Puchar Polski, czym znacznie przyczynił się do wywalczenia przez Lech tego trofeum. Przez cały sezon był podstawowym napastnikiem poznańskiej drużyny co sprawiło, że dzięki 18 bramkom zdobytym w 28 meczach wywalczył tytuł króla strzelców ekstraklasy a Kolejorz zdobył Mistrzostwo Polski. Dwa świetne sezony w Lechu sprawiły, że o Lewandowskim zrobiło się głośno. W wielu zestawieniach był umieszczany przez ekspertów w czołówce najlepszych młodych piłkarzy europy. Było raczej pewne, że napastnik odejdzie z Poznania do mocniejszej zachodniej ligi.
Kariera w Bundeslidze:
11 czerwca 2010 roku Lech Poznań osiągnął pozmienianie z Borussią Dortmund w sprawie transferu Lewandowskiego do Niemiec. Niemiecki klub zapłacił za snajpera 4 500 000 euro a piłkarz podpisał kontrakt obowiązujący do 2014 roku. Debiutancki sezon w barwach BVB był całkiem udany dla młodego napastnika. Klub z Dortmundu zdobył Mistrzostwo Niemiec a Polak wystąpił w 33 meczach strzelając 8 bramek. Przez cały sezon grał na pozycji cofniętego napastnika za plecami najlepszego strzelca Borussii - Lucasa Bariosa. Sezon 2011/2012 to między innymi debiut w Lewandowskiego w Lidze Mistrzów. W swoim pierwszym sezonie w tych elitarnych rozgrywkach zdobył także pierwsze trafienie w meczu z Olympiakosem Pireus.W Bundeslidze Lewandowski stał się prawdziwą gwiazdą zdobywając 22 bramki i znacznie przyczyniając się do obrony przez Borussie Mistrzostwa Niemiec. Świetna gra w tym sezonie zaowocowała także indywidualnymi wyróżnieniami. Władzę Bundesligi wybrały go najlepszym zawodnikiem całego sezonu a prestiżowy dzienniki Bild umieścił go w najlepszej jedenastce ligi. Oprócz Mistrzostwa Niemiec Borussia sięgnęła także po Puchar Niemiec gdzie w finale dzięki 3 golom polskiego napastnika pokonała Bayern Monachium. W sezonie 2012/2013 Lewandowski także grał z Borussią w Lidze Mistrzów. W tej edycji rozgrywek BVB dotarło aż do finału gdzie uległo Bayernowi Monachium. W całych rozgrywkach Champions League, polski napastnik zdobył 10 goli z czego aż 4 w półfinałowym meczu na Signal Iduna Park przeciwko Realowi Madryt. W Bundeslidze Robert również seryjnie zdobywał bramki. Sezon zakończył z 24 trafieniami zostając indywidualnie drugim najlepszym strzelcem Bundesligi oraz wicemistrzem Niemiec ze swoim klubem. Po sezonie dużo mówiło się o zmianie klubu. Robertem interesowały się największe potęgi futbolowej europy: Juventus Turyn, Manchester United, Manchester City, Bayern Monachium, Real Madryt oraz Chelsea Londyn. Jednak niemiecki klub odrzucił wszystkie złożone oferty i zapowiedział że Lewandowski zostanie na kolejny sezon w Dortmundzie.
Gra z "Orzełkiem na Piersi":
W Reprezentacji Polski zadebiutował 10 września 2008 roku w meczu Eliminacji do Mistrzostw Świata przeciwko San Marino. W tym meczu dobył także swoją pierwszą bramkę z Biało-Czerwonych barwach. Pierwszym poważnym sprawdzianem w kadrze dla Lewandowskiego był występ na Euro 2012 rozgrywanego w Polsce i na Ukrainie. Mimo obiecującego początku - bramka w pierwszym meczu przeciwko Grecji strzelona w 17 minucie, Robert nie spełnił pokładowych w nim nadziei a Polska odpadał z turnieju pod fazie grupowej. Po Euro nastąpił ciężki czas dla Lewandowskiego w kadrze. Mimo regularnych występów nie mógł zdobyć bramki dla reprezentacji. Zła passa trwała przez 903 minuty meczowe aż do występu z San Marino gdy w końcu udało się zdobyć dwie bramki. Obecnie Robert Lewandowski jest najbardziej rozpoznawalnym i najlepszym piłkarzem Polskiej Kadry. W sumie z "Orzełkiem N na Piersi" rozegrał 56 meczy, w których strzelił 18 bramek.
Obecnie Robert zaczął kolejny - czwarty sezon w niemieckiej Bundeslidze. Już w pierwszych meczach udało mu się potwierdzić skuteczność z poprzednich sezonów dzięki zdobyciu czterech bramek.. Mimo dobrej skuteczności w klubowych barwach w reprezentacji Robert nadal gra bardzo słabo. Ma bardzo mało sytuacji a tych, które ma nie zamienia na gole. Nie wiadomo czy słaba gra jest spowodowana brakiem zaangażowania czy zbyt dużymi oczekiwaniami ze strony kibiców. Wszyscy jednak liczą, że i w kadrze Robert znowu zacznie grać na poziomie zbliżonym do tego jaki prezentuję na niemieckich boiskach - w końcu gra dla Polski to zaszczyt a nie przymus.
/ Cris
.jpg)
.jpg)
.jpg)
